Nic nam nie straszne, czyli zawody w dość... Nietypowym stylu
17 czerwca bieżącego roku 2023 wraz z pokaźną ekipą z naszej stajni wybraliśmy się na zawody konne do Gościńca Siewierskiego.
Zawody te ciężko przypisać jednogłośnie do jakiejkolwiek dyscypliny, gdyż łączy ona ich wiele a ponadto przedstawiciele każdej z nich mogą tam spróbować swoich sił.
Mianowicie, same przeszkody jak dla mnie bardzo nawiązują do dyscypliny working equitation (jazda robocza) ale też do jazdy w stylu western. Od jeźdźca i konia wymagają wielkiego zaangażowania, współpracy, partnerstwa. Od konia, odwrażliwienia na różnego rodzaju "straszaki" oraz zaufania do swojego przewodnika - jeźdźca.
Same przejazdy można a nawet trzeba, w mojej opinii potraktować treningowo. Pokażą nam klarownie co wymaga dopracowania.
Konie z naszej stajni które wzięły udział to: Tamira, Harenda, Embera i Wega.
Konkurs polegał na pokonaniu w jak najkrótszym czasie tory przeszkód.
Do przeszkód zaliczał się mostek, tunel parasoli, balonów, piaskownica ze śmieciami, slalom i wiele innych.
W oczekiwaniu na przejazdy
Dzięki udzialowi w tego typu imprezie mogłyśmy zobaczyć jak to wygląda,, od kuchni,, co dało nam ogólny pogląd, co i jak należy nadal trenować. Nasze konie jak na ogromny poziom trudności okazały się ogromną odwagą i chęcią współpracy z jeźdźcami.
Komentarze
Prześlij komentarz